piątek, 30 sierpnia 2013

Wydawanie przyjęcia z okazji sukcesu jest żenujące


John Abraham mówi, że nigdy nie lubił imprez. Rzadko widuje się go w wydarzeniach publicznych, z wyjątkiem tych, związanych z promocją filmu, aktor woli zostać w domu, albo udać się na przejażdżkę motorem, późną nocą. I chociaż jego ostatnia produkcja 'Madras Cafe', zdobyła wysokie notowania w box office, aktor wyznaje,że nie zamierza uczcić tego (sukcesu), imprezując.

"Tak jak w polityce, nie wyprawiam imprez. Nie jestem zwolennikiem imprez z okazji sukcesu moich filmów. I tak na poważnie, kiedy ostatnio byłem na jakiejś imprezie? Rzadko biorę udział w tego typu rzeczach. To nie dla mnie". Aktor dodał: "Dla mnie, wydawanie przyjęć z okazji sukcesu jest tak samo żenujące jak tańczenie na weselach*. Tak to odczuwam i dlatego nie chcę tego robić."

John zamierza wkrótce rozpocząć zdjęcia do jego następnej produkcji, reżyseri Nishikant'a Kamat'a, która jest remakiem  Koreańskiego filmu z 2010 r. 'The Man From Nowhere' (wikipedia). Pod koniec roku, rozpoczną się zdjęcia do 'Dostana 2', sequelu hitu z 2008 r..

W 2015, aktor będzie zajęty filmem 'Mumbai Saga', w którym wystąpi obsada z 'Shootout At Wadala', łącznie z aktoremi Anilem Kapoor, Sony'm Sood, i Manoj'em Bajpai, Kanganą Renaut i Tusshar'em Kapoor.

* Chodzi o tańczenie na weselu za pieniądze. W jednym z wywiadów, 39 letni wówczas aktor powiedział: "Częściej bywam na imprezach socjalnych niż komercyjnych. Ludzie pytają, dlaczego nie tańczę na weselach. Nie lubię tego. Nie chcę zarabiać tak dużo pieniędzy. Lubię iść do szkoły i pogadać z dzieciakami. To jest to co lubię".



 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz